19.09.2018, 08:25
Sunrise Festival nazywany jest "polskim tomorrowlandem" i nie jest tak bez przyczyny. Sunrise jest jedną z największych i najbardziej znanych muzycznych imprez w Polsce. Do 2018 roku odbywał się w Kołobrzeskim Amfiteatrze, który stawał się na trzy dni światową stolicą muzyki elektronicznej.
Ten wyjątkowy polski festiwal muzyki elektronicznej kusi fanów nie tylko mocnym line-upem, który składa się z najlepszych polskich i światowych DJ'jów, ale również ilością efektów wizualnych i efektów specjalnych, które zachwycają barwnością kolorów i pomysłowością.
Wczesne początki pomysłu stworzenia "sunrise'a" sięgają lat 90, ale ostatecznie pierwszy Sunrise Festival odbył się w 2004 roku. Od paru lat RMF Maxxx obejmuje patronat medialny nad Sunrise'em, prowadząc transmisję setów dając możliwość posłuchania niesamowitych DJ'ów osobom zainteresowanym muzyką elektroniczną płynącą z Kołobrzegu.
Tegoroczny Sunrise Festival przeszedł do historii jako ostatni organizowany Sunrise w Kołobrzeskim Amfiteatrze. Swój romans z jednym z nadmorskich miast zakończył jednak z wielką pompą. Postawione zostały trzy wspaniałe sceny, na których zagrali najwybitniejsi przedstawiciele muzyki elektronicznej. Na tegorocznym festiwalu pojawili się między innymi: DJ Snake, Timmy Trumpet, Eric Prydz, Oliver Heldens, Martin Solveig, Disciples, Don Diablo, Throttle, Robin Schultz czy Armin Van Buuren. Nic dziwnego więc, że bilety na jeden z festiwalowych dni rozeszły się zastraszającym tempie.
Jedno jest pewne: Sunrise Festival to wyjątkowe miejsce, warte odwiedzenia, aby kolekcjonować niezwykłe wspomnienia.
Brak komentarzy